wolalabym miasteczko....
wioski sa oczywiscie bardzo ladne...ale... dla kogos o wiekszych pespektywach to nie wystarcza... bo coz nam po ciszy, krajobrazach... dobre w okresie dziecinstwa i wakacji.. ...
ho ho... no niewatpie, ze bylo cool;))))) a do kosciola znowu mi sie chce isc... wiec moze jutro troche wczesniej przyjade i pojde pomodlic sie za moje osiemnastkowe postanowienie???
ja czasami czuje taka,,wewnetrzna potrzebe' wtedy ide.... male ostatnio nie mam takowej;/
w kosciele bylam ostatni raz na pogrzebie kolegi... wczesniej nie pamietam;/ chyba swieta;/