redrus

czy uważacie internet za używke?
jesteście od niego uzależnieni?

nie
bo bardzo często nie ma juz czego szukać w internecie...
nudy
ilez można przed komputerem siedzieć Razz

bez przesady...od netu to ja uzależniona nie jestem Razz

a ja tak, głównie przez forum rowerowe i gadu.

a ja jestem uzależniona
ale uważam że jest mi internet potrzebny, jak trzeba to mogę zyć bez internetu, ale po co? jeśli tak ułatwia życie i kożystanie z niego sprawia mi przyjemnosć?

ja musze codziennie siedzieć na necie bo inaczej dzień uznaje za stracony Razz

Codziennie siedze przed kompem kilka godzin chyba można to nazwać uzależnieniem...

Ja myślałem że tak, ale jak nie miałem kompa niecałe 2 miesiące to mnie wcale tak do niego nie ciągnęło, tylko nudy były Sad

siedze czesto przy necie ale uzaleznoina to nie jestem bo moge dez niego wytrzyammc ...

Ostatnio mało siedzie na necie bo jakoś nie mam na to ochoty Sad

Ale kompa mam włączonego bo albo słucham muzy albo gram w gry Razz